Sałatka z burakiem i awokado


Nigdy nie lubiłam buraka. Smakował jak ziemia, a jedyna forma, w której byłam gotowa go przyjąć, to barszcz na Wigilię. Gdy nosiłam aparat na zęby, byłam bardzo zadowolona z posiadania alibi - burak jest niedozwolony, bo barwi gumki (czerwone wino niestety też). Z racji posiadanych właściwości antyrakowych bardzo często przygotowuje się w moim rodzinnym domu sok buraczany, którego spożycie jest dla mnie porównywalne do konsumpcji soku z ziemi. Czasem udawało się mojej mamie przemycić mi go, ale odkąd wyprowadziłam się z domu, to z burakiem mam do czynienia naprawdę rzadko i tylko wtedy, kiedy muszę.

Ale z biegiem czasu w głowie pojawiają się przebłyski zdrowego rozsądku i doszłam do wniosku, że burak w diecie musi być! A przynajmniej co jakiś czas... W sklepie odkryłam gotowe, ugotowane buraki i pozbywszy się wymówki, że buraczki trzeba ugotować, postanowiłam znaleźć sposób, by to nieszczęsne warzywo przemycić do jadłospisu. 

Wytoczyłam największą artylerię w postaci przepisu z Kwestii Smaku, w końcu Asia nie może się mylić! W związku z moim obecnym pobytem we Francji ucieszyłam się z obecności sosu vinegret, który nie tylko pasuje tematycznie, ale przede wszystkim okazał się prawdziwym remedium na ziemny smak buraka. Toż to kulinarny cud! Poza tym, jeżeli już mam uporać się z tą czerwoną ziemną bulwą, to muszę dostać coś dobrego w zamian - tu do akcji wkracza pyszne, kremowe awokado. 

Ta sałatka jest dobrym przykładem posiłku węglowodanowo-tłuszczowego. W ostatnich tygodniach testuję dietę rozdzielną / niełączenia, w której nie używa się w tym samym posiłku produktów stricte białkowych i węglowodanowych (więcej informacji tutaj). Muszę przyznać, że paradoksalnie poszerzyło to moje spektrum potraw, ponieważ dotychczas dbałam o to, by w każdej porcji obiadowej znalazła się odpowiednia ilość białka. Do tego okazało się, że przy grilowanym indyku można się obejść bez porcji ryżu lub kaszy, która wcześniej wydawała mi się nieodłącznym elementem dania ;) Warto raz na jakiś czas poszerzyć horyzonty kulinarne, bez względu na wynik - przecież jeśli będzie źle, można wrócić do starych reguł. Co do zdrowotnych aspektów, muszę jeszcze poczekać z oceną, ale póki co rokowania są obiecujące!

To bardzo szybkie i proste danie jest idealne jako lekki obiad lub podwieczorek, a przygotowana w większej ilości z pewnością sprawdzi się na imprezie jako przekąska.

Sałatka z burakiem i awokado
Porcje: 2
272 kcal
BWT 4/34/16
Czas przygotowania: 10 minut

Składniki:[Listonic]
- 1 szklanka pokrojonych w kostkę gotowanych buraków (ok. 2 średniej wielkości)
- 2 garście sałaty roszponki
- 1 awokado pokrojone w kostkę
- 1 łyżka soku z cytryny
sól, pieprz
Sos:
- 1,5 łyżki musztardy dijon
- 1,5 łyżki miodu
- 1 łyżka oliwy
- 1,5 łyżki soku z cytryny
- 3/4 łyżki octu balsamicznego


Przygotowanie:
Do miski wkładamy umytą roszponki, na nią wykładamy buraki i awokado, skrapiamy lekko cytryną i polewamy sosem.
Smacznego!

0 komentarze:

A Ty? Co o tym myślisz? No powiedz, nie daj się prosić :)