Nocna owsianka DIY


Motywy DIY są bardzo popularne od wielu lat (dla niewtajemniczonych rozwinięcie skrótu na obrazku poniżej). W kuchni większość osób kieruje się nim na co dzień, wrzucając na talerz to, co akurat zalega w lodówce. Dzisiejszą propozycję również można zakwalifikować do tej grupy, jako że jedynym, czym należy kierować się przy jej przygotowywaniu, to inwencja twórcza i dostępne składniki. Bierzemy to, co mamy pod ręką i zamieniamy w pyszną i niezwykle wartościową owsiankę, która posmakuje każdemu - w końcu dodane są nasze ulubione składniki (zakładając, że właśnie takie trzymamy w domu).

Owsiankę robimy wieczorem i wstawiamy do lodówki (polecam słoiki), a rano jemy na zimno. To kolejne śniadanie, które jest idealne dla śpiochów lub tych, którym rano zwyczajnie się spieszy. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby przygotować ją rano i to w dodatku na ciepło - wystarczy wszystkie składniki wrzucić do garnka i podgrzać. Jedyne, czego nie polecam, to owsianki na zimno bez odstania w lodówce.

Owsianka ze zdjęcia składała się z mieszaniny płatków jaglanych, owsianych i muesli, mleka migdałowego, wiśni, czereśni i jagód, chia, otrębów, wiórek kokosowych i miodu (ok. 380 kcal). Pycha!

Do przepisu nie dodaję odnośnika do listy zakupów, bo zakładając, że utrzymujemy jakiekolwiek zapasy w domu, to bez problemu zrobimy ją zawsze z tych składników, które akurat mamy.

PS. Trzymajcie kciuki, dzisiaj pierwszy raz piekę chleb na prawdziwym zakwasie :)



Nocna owsianka DIY
Porcje: 1
Kaloryczność i inne miary w zależności od wybranych składników
Czas przygotowania: 5 minut wieczorem

Składniki:
- 40g dowolnych płatków
- szklanka dowolnego płynu (mleko roślinne, krowie, świeży sok owocowy)
- garść dowolnych owoców (suszonych lub świeżych)
- 2-3 łyżki sypkich dodatków (nasiona chia, otręby, zmielone siemię lniane, wiórki kokosowe, orzechy etc, inne dodatki wedle uznania np. masło orzechowe, miód, dżem...)

Przygotowanie:
1. Wsyp płatki
2. Dolej płyn
3. Dodaj owoce
4. Wsyp dodatki
5. Zakręć słoik, wstrząśnij kilkukrotnie i wstaw do lodówki na noc.
6. Rano wyjmij łyżkę i jedz, daj dziecku do szkoły lub zabierz ze sobą w świat.

Prosto, nie? :)

Inspiracją było wiele obrazków, na które trafiałam podczas tonięcia w odmętach wspaniałości serwowanych przez Pinterest.

Smacznego!

0 komentarze:

A Ty? Co o tym myślisz? No powiedz, nie daj się prosić :)